SSC Napoli trafiło w dziewiątej sekundzie, ale później było bezradne. "Azzurri" przegrali z Hellasem [WIDEO]

Napoli objęło prowadzenie w dzisiejszym spotkaniu już w dziewiątej sekundzie spotkania. Nie kto inny, jak Piotr Zieliński rozpoczął grę od środka boiska, po czym długie podanie Diego Demme w pole karne przeciwnika zamienił na gola Hirving Lozano.

To najszybciej zdobyta bramka w historii występów Napoli w Serie A. Rekord rozgrywek należy do Rafaela Leao. W grudniu zawodnik Milanu potrzebował zaledwie 6,2 sekundy, aby trafić do siatki.

Były to jednak miłe złego początki dla neapolitańczyków, którzy przegrali ostatecznie 1:3. Hellas doprowadził do wyrównania jeszcze w pierwszej połowie za sprawą trafienia wypożyczonego z Interu Federico Dimarco.

Po przerwie losy meczu na korzyść gospodarzy rozstrzygnęły bramki autorstwa Czecha Antonina Baraka oraz Mattii Zaccagniego.

Aktywny w premierowej odsłonie spotkania Zieliński niemal zupełnie zniknął “z radaru” wraz z trwaniem meczu, a w końcówce został zmieniony.

Po drugiej stronie boiska dobre zawody rozegrał zaskakująco często podłączający się do akcji ofensywnych w ekipie z Werony Paweł Dawidowicz, który wystąpił na pozycji półprawego z trójki środkowych obrońców.

Dzięki wygranej Hellas umocnił się w górnej połowie tabeli Serie A. Napoli spadło tymczasem z trzeciego aż na szóste miejsce w klasyfikacji.

W innym, równolegle rozgrywanym dziś meczu Serie A, Cagliari uległo na wyjeździe Genoi 0:1 i znalazło się w strefie spadkowej. Po raz drugi z rzędu całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział w drużynie z Sardynii Sebastian Walukiewicz.