Bogusław Leśnodorski uderza w Lecha Poznań. "Nie ma tam ani takich piłkarzy, ani trenera, ani pewnie nikogo"

Bogusław Leśnodorski uderza w Lecha Poznań. "Nie ma tam ani takich piłkarzy, ani trenera, ani pewnie nikogo"
Adam Starszynski / PressFocus
Bogusław Leśnodorski udzielił wywiadu dla serwisu "Sport.pl". Były prezes Legii Warszawa odniósł się do obecnej sytuacji w Lechu Poznań. - Nie dziwi mnie jego miejsce w tabeli - przyznał.
"Kolejorz" w ostatnich tygodniach spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Z Pucharu Polski został wyeliminowany przez Raków Częstochowa i obecnie pozostaje mu tylko walka w PKO Ekstraklasie. W tych rozgrywkach ekipa z Wielkopolski notuje jednak kolejne wpadki - ostatnio dała się zaskoczyć Jagiellonii Białystok.
Dalsza część tekstu pod wideo
Leśnodorski nie jest zdziwiony problemami "Kolejorza". Już w zeszłym roku zwracał uwagę na złe zarządzaniem klubem. - Mieli wagon pieniędzy, pewnie około 100 mln. Powinni kupić ze czterech kozaków i zamieść tę ligę - mówił w jednym z wywiadów.
Teraz były prezes Legii Warszawa znów wbił szpilę. Swoimi spostrzeżeniami na temat sytuacji "Kolejorza" podzielił się w rozmowie ze "Sport.pl".
- Zaraz będzie, że znowu czepiam się tego Lecha. Ale nie dziwi mnie jego miejsce w tabeli. Już we wrześniu mówiłem, że oni w lidze będą mieli problem. Że nie pogodzą ekstraklasy z grą w pucharach. Nie możesz mieć w składzie aż tylu młodych piłkarzy, którzy stanowią o sile zespołu - przyznał działacz.
- Bez względu na to, jakimi nie byliby kozakami, to są młodzi zawodnicy, którzy nie mają doświadczenia, nie znają jeszcze na tyle swoich organizmów, by temu podołać. Musisz mieć w zespole kogoś, kto już coś widział, coś wygrał i wie, jak się zaadaptować i jak zarządzać w takich sytuacjach. A przy okazji podpowie innym, pociągnie ich za sobą. Nie ma tam ma ani takich piłkarzy, ani trenera, ani pewnie nikogo w klubie - dodał.
- To się po prostu nie mogło udać. I nigdy się nie uda, w żadnym klubie. Jeśli Legia teraz zdobędzie mistrzostwo Polski i potem - w co wierzę - w końcu awansuje do europejskich pucharów, też będzie potrzebować wzmocnień, by temu podołać. Bo nie możesz mieć w drużynie 12 piłkarzy. Jeśli chcesz powalczyć o coś więcej, musisz mieć ich przynajmniej 18 - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Mar 2021 · 15:22
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również