Boniek: trzeci koszyk? Paranoja!

- Ciężko się tam [na mundial - red.] dostać. Uważam, że powinno być więcej miejsc dla drużyn z Europy, aby poziom turnieju był jeszcze wyższy. Ale jest jak jest i my będziemy walczyć o bezpośrednią kwalifikację. Żeby coś osiągnąć, trzeba wygrywać. - mówi Boniek.

Szef PZPN odniósł się też do meczu towarzyskiego z Grecją, przez który spadliśmy do trzeciego koszyka: - Nawałka chciał grać. Uznał, że ten mecz jest mu potrzebny przed kolejnymi spotkaniami eliminacji EURO 2016. Jeszcze raz podkreślę – myślimy o turnieju we Francji, a nie tym, co będzie za rok w kolejnych eliminacjach. Inna sprawa, że to absurd, żeby koszyki ustalać na podstawie rankingu FIFA, który uwzględnia sparing i działa tak, że w przypadku zwycięstwa z Grekami, też byśmy wpadli do koszyka nr 3. Paranoja.