Boniek: Do polskiej piłki przyklejają się bandyci. Są absolutnie bezkarni

Boniek: Do polskiej piłki przyklejają się bandyci. Są absolutnie bezkarni
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Zbigniew Boniek domaga się stanowczej walki ze stadionowymi chuliganami. - Wcześniej czy później może dojść do tragedii - ostrzega prezes PZPN.
W trakcie drugiej połowy meczu chuligani Cracovii zaczęli rzucać materiały pirotechniczne w kierunku sektora zajmowanego przez fanów Wisły. Kilka rac i petard wylądowało też na boisku. Sędzia Krzysztof Jakubik przerwał mecz na ponad dwadzieścia minut.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Z niepokojem obserwujemy, że do polskiej piłki zaczynają się przyklejać bandyci, którzy są absolutnie bezkarni - przyznaje Boniek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Cracovia po meczu z Wisłą została ukarana zamknięciem stadionu na dwa spotkania. Prezes PZPN uważa, że taka sankcja do niczego nie prowadzi. Jego pomysł na zwiększenie bezpieczeństwa na trybunach jest inny.
- Jeśli chcemy zrobić porządek, to podczas niektórych meczów nie powinno się mieszać kibiców obu drużyn. Gdyby w środę nie było kibiców Wisły, akurat Bogu ducha winnych, do kogo ci bandyci by strzelali? Niech wchodzą tylko kibice jednego klubu. Wymieszanie fanów obu drużyn jest aproszeniem dla problemów - uważa Boniek.
- Dopóki tych 50 bandytów, nie mylić z kibicami, będzie mogło wchodzić na stadion, dopóty powinien obowiązywać stały zakaz wstępu na trybunę dla gości. Do odwołania. Bo za rok, za dwa albo za cztery coś poważnego się w końcu stanie - dodaje prezes PZPN.
Zdaniem Bońka nie można pozwolić, by temat zachowania chuliganów na meczu Cracovii z Wisłą żył przez kilka dni, a następnie został wygaszony. Według niego w walkę z przemocą na stadionach stanowczo powinno się włączyć państwo.
- Bo wcześniej czy później dojdzie do tragedii. W Polsce poradziliśmy sobie z mafią paliwową, a nie potrafimy sobie dać rady z 40-50 bandytami na każdym stadionie. Pytanie: nie chcemy? Udajemy? Czy się boimy? - zastanawia się Boniek.
Źródło: Gazeta Wyborcza

Przeczytaj również