Borek doradza Piątkowi: Na jego miejscu zostałbym w Genoi przez dwa sezony

Borek doradza Piątkowi: Na jego miejscu zostałbym w Genoi przez dwa sezony
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Mateusz Borek radzi Krzysztofowi Piątkowi. Jego zdaniem napastnik reprezentacji Polski nie powinien myśleć o odejściu z Genoi.
Piątek jest rewelacją tego sezonu Serie A. W sześciu kolejkach strzelił aż osiem goli. Do tego dołożył cztery trafienia w meczu z Lecce w Pucharze Włoch. Według włoskich mediów już teraz obserwują go takie firmy jak Juventus, Bayern, czy Borussia Dortmund. Borek uważa jednak, że Piątek nie powinien zaprzątać sobie głowy myślami o zmianie pracodawcy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Na jego miejscu zagrałbym dwa supersezony w Genoi, miałbym na koncie 70 meczów w lidze włoskiej, 40, czy 45 goli, nauczyłbym się języka i specyfiki Serie A, a dopiero potem myślał o wielkim klubie. Czy pójdziesz do Juventusu, czy Interu, czy Romy, to zdarzysz się z tym, że na twojej pozycji jest trzech reprezentantów swoich krajów i każdy walczy o chleb. Nawet jeśli trener cię bardzo chce, a klub wyda na ciebie 25 mln euro, to nie znaczy, że będziesz grał - komentował Borek w programie "Misja Futbol" na Onecie.
- Teraz Piątek żyje sobie spokojnie w tym systemie tygodniowym, wie, że jest pierwszym wyborem trenera i niech spokojnie krzepnie - dodał komentator Polsatu.
Borek uważa, że Piątek jest dobrze prowadzony przez swoich agentów. Jego zdaniem nie będą oni wywierać presji, by jak najszybciej doprowadzić do kolejnego transferu polskiego napastnika.
- Piątka reprezentuje Fabryka Futbolu Tomasza Magdziarza, który jest człowiekiem niezależnym finansowo. Nic na siłę. Na pewno nie będzie ciśnienia, żeby szybko na nim zarobić - uważa Borek.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek02 Oct 2018 · 15:46
Źródło: Misja Futbol

Przeczytaj również