Borussia Dortmund sprzeda Erlinga Haalanda już latem? Nie musi przejmować się klauzulą odstępnego

Choć Erling Haaland dopiero rok temu trafił do Borussii Dortmund, to błyskawicznie stał się jedną z największych, o ile nie największą gwiazdą drużyny z Signal Iduna Park. W minioną środę to jego dwie bramki oraz asysta dały klubowi niezwykle ważne zwycięstwo nad Sevillą w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Norweg wzbudza ogromne zainteresowanie wśród najsilniejszych europejskich zespołów. Media w ostatnich tygodniach łączyły go między innymi z Realem Madryt, Manchesterem City oraz Chelsea.

Jeden z najbardziej cenionych dziennikarzy sportowych, Fabrizio Romano, podkreśla, że klauzula odstępnego w kontrakcie napastnika z Borussią Dortmund nie będzie obowiązywać najbliższego lata. Trzy miesiące temu potwierdził to dyrektor generalny klubu, Hans-Joachim Watzke.

Obie strony umówiły się, że BVB zgodzi się na sprzedaż Haalanda za 75 milionów euro. To jednak cena, która wejdzie w życie dopiero po zakończeniu sezonu 2021/2022.

Z pewnością wicemistrzowie Niemiec otrzymają szereg ofert już najbliższego lata i rozważą sprzedaż zawodnika nieco wcześniej. To Borussia ma jednak w ręku wszystkie karty i może dyktować cenę, nawet wyższą niż wspomniane 75 milionów euro.

Romano podkreśla, że sam Haaland jest obecnie szczęśliwy w Dortmundzie. W tym sezonie Norweg wystąpił w 24 meczach, zdobywając aż 25 bramek. Zaliczył również siedem asyst.