Bramkarz Jagiellonii: Z dobrą organizacją w obronie możemy poradzić sobie z każdym zespołem w Ekstraklasie

Bramkarz Jagiellonii: Z dobrą organizacją w obronie możemy poradzić sobie z każdym zespołem w Ekstraklasie
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
- Spędziłem w Śląsku trzy lata, poznałem wielu ludzi, zżyłem się z nimi. Zostało tam też kilku piłkarzy, z którymi mam kontakt, ale teraz jestem w Jagiellonii. Jestem profesjonalistą i będę chciał zagrać, jak najlepiej potrafię – mówił przed spotkaniem ze Śląskiem Wrocław Mariusz Pawełek.
- Chcę przypomnieć się kibicom z Wrocławia. Na tym meczu będzie też moja rodzina, która ma niedaleko i będzie mnie wspierać. Kawał czasu spędziłem we Wrocławiu, ale zrobię wszystko, abyśmy w ostatnim meczu w tym roku osiągnęli korzystny wynik i rozjechali się na święta w dobrych humorach – przyznawał doświadczony golkiper Jagiellonii, który zdaje sobie sprawę z tego, że w jego byłym klubie ostatnio nie ma powodów do radości.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie ma co ukrywać, że zawodnicy Śląska będą przed tym meczem w jakimś małym dołku, bo ostatnio przegrali w Niecieczy i ich sytuacja nie jest zbyt ciekawa. Być może będziemy mieli jakiś kontakt ze sobą przed tym spotkaniem, ale już w dniu meczu sentymentów nie będzie, a liczyć będzie się tylko realizacja założeń trenera i zwycięstwo – tłumaczył Pawełek, który we wtorkowym spotkaniu z Koroną Kielce (5:1) zastąpił kontuzjowanego Mariana Kelemena.
- Cieszę się, że wygraliśmy oraz że mogłem zadebiutować przed białostocką publicznością. Przez to radość jest podwójna, tym bardziej że zrobiłem też mały prezent swojemu synowi, który obchodził urodziny. Teraz trzeba przedłużyć naszą dobrą serię i wygrać we Wrocławiu – zaznaczał bramkarz Żółto-Czerwonych.
- Jeżeli będziemy grać blisko siebie w defensywie, jako cały zespół, to jesteśmy w stanie zatrzymać każdego rywala, wychodząc z szybkimi kontratakami. Dlatego też nie boję się o dyspozycję drużyny w tym spotkaniu. Z dobrą organizacją w obronie możemy poradzić sobie z każdym zespołem w Ekstraklasie – podsumował Mariusz Pawełek.

Przeczytaj również