Brazylijski piłkarz o zakażeniu koronawirusem: Nigdy wcześniej nie czułem takiego bólu

Napastnik Elche był drugim piłkarzem w Hiszpanii, który został zakażony wirusem. Początkowo nie zdawał sobie sprawy z powagi sytuacji.

- Czułem się fatalnie. Miałem gorączkę i bardzo silny ból głowy, ale myślałem, że to migrena. Później doszedł do tego także ból mięśni. W końcu skontaktowałem się z klubowym lekarzem, który powiedział mi, że mam objawy zakażenia koronawirusem. Kazał mi zrobić test. Wynik był pozytywny - stwierdził piłkarz Elche.

Jonathas czuje się już dobrze, ale w trakcie choroby doświadczył uporczywego bólu.

- Byłem bardzo słaby, zwłaszcza przez pierwsze trzy dni. Bardzo wtedy cierpiałem i nie miałem na nic siły. Kiedy poszedłem się umyć, to prawie zemdlałem. Nigdy wcześniej nie czułem takiego bólu. Byłem tym przerażony. Jeśli ja, zawodowy sportowiec, tak cierpiałem, to pomyślcie, co czuje starsza osoba. Koronawirus to nie żart! - podkreśla Jonathas.

Na razie napastnik Elche i jego koledzy z drużyny nie wrócą na boisko. Rozgrywki w Hiszpanii zostały zawieszone na czas nieokreślony.