Bruno Fernandes o powodach transferu do Manchesteru United. "To było dla mnie najważniejsze"

Transfer Bruno Fernandesa do Manchesteru United okazał się strzałem w dziesiątkę. Portugalczyk w dotychczasowych dziewięciu meczach dla "Czerwonych Diabłów" strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty. Jak sam przyznał, duży wpływ na jego przenosiny na Old Trafford miał Ole Gunnar Solskjaer.

- Od początku chciałem dołączyć do Manchesteru United. Dla mnie najważniejsza była pewność trenera. Muszę wiedzieć, że mam wsparcie z jego strony. Nie zawsze jest bowiem tak, że zmieniasz klub wtedy, gdy jego szkoleniowiec tego chce - tłumaczy pomocnik.

W tym wypadku sprawa od początku była jednak jasna. Solskjaer dał do zrozumienia Fernandesowi, że bardzo na niego liczy. Zawodnik odwdzięczył się za to dobrą postawą na boisku. Bardzo szybko wkomponował się bowiem do nowego zespołu.

- To nie jest tak, muszę przyjść, bo trener chce, żebym tu grał, po prostu chcę poczuć jego pewność siebie. "Przychodzisz, jesteś moim wyborem, chcę ciebie i potrzebuję". Nie może być tak, że przychodzę do nowego klubu i pytam: "Ale ja zagram?". Chodzi mi o zaufanie, które ma do mnie szkoleniowiec - zakończył.