Brzęczek krytykowany. "W szatni goście od wielkich trenerów, a tu tępe bluzgi i niewyobrażalna nerwowość"

Brzęczek krytykowany. "W szatni goście od wielkich trenerów, a tu tępe bluzgi i niewyobrażalna nerwowość"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Pierwszy odcinek dokumentu "Niekochani" wywołał różne opinie wśród odbiorców. Nie brakuje głosów, że przekaz Jerzego Brzęczka jest właściwie zbyt płytki dla graczy, którzy na co dzień pracują z wielkimi osobistościami trenerskimi.
W sobotni wieczór można było obejrzeć pierwszy odcinek przygotowanego przez kanał "Łączy nas piłka" dokumentu "Niekochani". Przedstawia on kulisy reprezentacji Polski od momentu objęcia funkcji selekcjonera przez Jerzego Brzęczka. Sceny pokazują techniki motywacyjne następcy Adama Nawałki, jego spojrzenie na taktykę czy zachowanie w szatni.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Tragicznie Brzęczek się prezentuje. W szatni goście po 30., którzy byli u wielkich trenerów i mają kariery (Lewy, Szczena, Glik, Piszczu, Fabian), a tu jakieś tępe bluzgi, niewyobrażalna nerwowość, motywacje jak z taniej podróbki Krolla. Niefajne - ocenił dziennikarz Michał Majewski.
- Często mam tak, że słucham Jerzego Brzęczka i nie wiem, o co mu chodzi. Gubię wątek - skomentował wpis Majewskiego Marcin Gazda z "Eleven Sports".
- Wcale mnie nie przekonał do Brzęczka ten film "Niekochani". Zamiar filmu był pewnie taki, żeby ocieplić wizerunek selekcjonera, a potwierdził tylko wcześniejsze obawy. Te przemowy miałkie, nijakie, niezachęcające. Kuba jedną wypowiedzią pokazał, czym jest charyzma - napisał Bartosz Adamski z "2x45".
- Porwał mnie Brzęczek. Te wyszukane hasła motywacyjne, te głębokie słowa o jedności, te walące w pysk stwierdzenia o trudnych chwilach, z których kadra wyjdzie. Aż chciałoby się siedzieć w tej szatni i razem z piłkarzami patrzeć w ziemię - napisał Jakub Białek z redakcji "Weszło".
Nie brakuje jednak głosów zwolenników tego dokumentu. Zachwycony produkcją jest Dominik Piechota.
- Będę na każdym odcinku "Niekochanych". Złoto, fantastyczne sceny. Widać, w jak trudnym momencie znalazła się ta kadra po mundialu, szukanie w sobie energii, motywacji, próba odbudowy drużyny. Tylko takie filmy potęgują tęsknotę za reprezentacją i piłką w ogóle - stwierdził.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak29 Mar 2020 · 08:01
Źródło: własne/Twitter

Przeczytaj również