Brzęczek ocenił, czy Błaszczykowski spowodował rzut karny. Selekcjoner nie doszukiwał się kontrowersji

Polacy prowadzili z Włochami po golu Piotra Zielińskiego. W drugiej połowie niestety Jakub Błaszczykowski spowodował rzut karny. Sędzia nie miał wątpliwości i uznał, że nasz skrzydłowy faulował, wskazując na jedenasty metr.

- To była sporna sytuacja, ale arbiter miał podstawy, by odgwizdać jedenastkę. Ta sytuacja to był nasz błąd, który zaczął się dużo wcześniej, wyżej. Zabrakło nam wyrachowania - ocenił Jerzy Brzęczek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Nasz selekcjoner dopytywany o to, czy to wina braku rytmu meczowego Błaszczykowskiego, że zachował się w ten sposób we własnym polu karnym, odpowiedział jednoznacznie - Rytm meczowy nie ma tu żadnego znaczenia. Zaczynamy poświęcać za dużo uwagi tylko na to, ile gra, liczyć mu minuty.

Biało-czerwoni ostatecznie zremisowali z Włochami 1:1 w pierwszym meczu Ligi Narodów. Jutro natomiast zmierzą się w towarzyskim spotkaniu z Irlandią.