Burić: Jesteśmy spokojni. Dobrze rozpoczęliśmy ligowe zmagania

Burić: Jesteśmy spokojni. Dobrze rozpoczęliśmy ligowe zmagania
Dziurek / shuttestock.com
Piłkarze Lecha Poznań już trzy dni po spotkaniu rewanżowym z KRC Genk powrócą do walki o ligowe punkty. W najbliższym starciu z Wisłą Kraków, lechici będą walczyć o podtrzymanie dobrej passy oraz umocnienie swojej pozycji na szczycie tabeli. - Jesteśmy spokojni. Wiemy, że w tym roku dobrze rozpoczęliśmy ligowe zmagania, ale to dopiero początek - podkreśla bramkarz Kolejorza, Jasmin Burić.
W piątym spotkaniu tegorocznych rozgrywek Lotto Ekstraklasy, Lech Poznań zmierzy się na własnym stadionie z Wisłą Kraków. Zawodnicy trenera Macieja Stolarczyka od początku sezonu zdobyli pięć punktów. Udało im się zwyciężyć z Miedzią Legnica oraz dwukrotnie zremisować. W tym samym czasie lechici odnieśli cztery zwycięstwa i pewnie przodują w ligowej tabeli. Zawodnicy Kolejorza zachowują jednak spokój, a myśl o niedzielnym starciu budzi w nich chęć podtrzymania dobrej passy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jesteśmy spokojni. Wiemy, że w tym roku dobrze rozpoczęliśmy ligowe zmagania, ale to dopiero początek. Ważne, by je skończyć na pierwszym miejscu. Cztery wygrane i dobra postawa drużyny dodają nam pewności siebie, jednak wciąż jesteśmy czujni. Mamy nadzieję, że w niedzielę uda nam się kontynuować naszą serię - mówi Jasmin Burić.
Na ligową postawę ma się przekładać doświadczenie zdobyte w europejskich rozgrywkach. Piłkarze bez wahania wskazują zwłaszcza ostatni dwumecz z belgijskim Genk, jako ten, który przyniósł im go najwięcej. - Drugą połowę meczu z Genk zagraliśmy dobrze i mam nadzieję, że nasza postawa z tej części spotkania przełoży się na niedzielne starcie z Wisłą. Gra z takimi drużynami jak właśnie Belgowie wiele nam daje. Mamy nadzieję, że zdobyte doświadczenie przełoży się na naszą ligę - komentuje golkiper Kolejorza.
Od tego czasu zawodnicy trenera Ivana Djurdjevicia zachowują czyste konto, wykazując się przy tym skuteczność pod bramką rywali. - Najważniejsze są punkty. Cieszymy się, że nie tracimy bramek, ale naprawdę liczą się tylko one. Defensywa, która gra na zero z tyłu zawsze daje szansę drużynie, aby zdobyć choć jedną bramkę i wygrać - kończy Bośniak.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński19 Aug 2018 · 12:14
Źródło: lechpoznan.pl

Przeczytaj również