Burnley FC. Niespodziewany kierunek transferu Joe Harta? Celtic Glasgow na gwałt szuka zastępstwa

Kariera Joe Harta to w ostatnich latach pasmo niepowodzeń. Po odejściu z Manchesteru City 33-latek grał w Torino, West Hamie i Burnley, skąd właśnie odchodzi w związku z wygasającym kontraktem. "The Telegraph" podaje, że Hart szybko może znaleźć nowy klub. Poważne zainteresowanie Anglikiem wyraża Celtic Glasgow.

Mistrzowie Szkocji niespodziewanie znaleźli się w tarapatach. Ich podstawowy bramkarz Fraser Forster najprawdopodobniej wróci do Southampton, z którego jest wypożyczony. Menedżer "Świętych" Ralph Hassenhuettl chce dać mu szansę w okresie przygotowawczym, bo obecna "jedynka", Alex McCarthy, nie gwarantuje odpowiedniej jakości i popełnia proste błędy. Taki obrót spraw stawia Celtic pod ścianą, stąd pomysł zatrudnienia Harta.

33-letni golkiper ostatnio był wymieniany w gronie potencjalnych nowych nabytków Arsenalu. "Kanonierzy" szukali kogoś, kto podejmie rywalizację z Emiliano Martinezem w obliczu urazu Bernda Leno. Okazało się jednak, że kontuzja Niemca nie jest tak poważna, zatem szanse na podpisanie kontraktu z Hartem spadły właściwie do zera. Celtic ma więc otwartą drogę, by zaoferować warunki 75-krotnemu reprezentantowi "Synów Albionu".

Menedżer ekipy z Glasgow Neil Lennon liczy, że pod jego wodzą Joe Hart odbuduje się i będzie w stanie bronić na wysokim poziomie. Jeśli Fraser Forster faktycznie wróci do Southampton, trener chętnie widziałby w składzie właśnie długoletniego bramkarza Manchesteru City.

W bieżącym sezonie Hart nie dostał ani jednej szansy w Premier League. Barw Burnley bronił jedynie w Pucharze Anglii i Pucharze Ligi.

Joe Hart jest piłkarzem Burnley od sierpnia 2018 r. Portal "Transfermarkt" ostatnio wyceniał go na 2,4 mln euro.