Marzena S. trafiła za kratki! Była prezes Wisły Kraków najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie

Marzenę S. zatrzymali we wrześniu funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Wówczas wniosek prokuratury o tymczasowy areszt nie został uwzględniony. Dziś poznański sąd przyjął zażalenie prokuratury i zmienił swoją decyzję. S. trafi na trzy miesiące do aresztu.

Razem z byłą prezes "Białej Gwiazdy" do aresztu trafi eks-wiceprezes, Robert Sz. Wobec dwójki pozostałych zatrzymanych we wrześniu, Anny M-Z. oraz Tadeusza C., sąd uznał, że wystarczy zastosowanie poręczenia majątkowego.

Marzena S. pełniła rolę prezesa Wisły Kraków od sierpnia 2016 r. do grudnia 2018 r. Reportaż "Superwizjera" TVN24 autorstwa Szymona Jadczaka pokazał, jak Wisłę Kraków przejęli gangsterzy, z którymi współpracowała Marzena S. Została oskarżona m.in. o narażenie klubu na straty w wysokości kilku milionów złotych.

Najbliższy kwartał S. spędzi w areszcie śledczym w Środzie Wielkopolskiej.