"Było naprawdę ciężko. Mentalnie okrutnie trudny czas". Bednarek podał powody odejścia z Southampton [WIDEO]

"Było naprawdę ciężko. Mentalnie okrutnie trudny czas". Bednarek podał powody odejścia z Southampton [WIDEO]
Mikołaj Barbanell
Jan Bednarek ujawnił powody odejścia z Southampton. - To nie jest tak, że sobie wymyśliłem zmianę klubu, ale po prostu nie było innego wyjścia. Dla mnie to był mentalnie okrutnie trudny czas - powiedział reprezentant Polski w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem na kanale Meczyki (YouTube).
W lipcu 2017 roku Jan Bednarek trafił do Premier League. Polak na zasadzie transferu definitywnego dołączył do Southampton, z którym obowiązuje go umowa do końca czerwca 2025 roku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem br. 26-letni gracz zdecydował się na roczne wypożyczenie do Aston Villi. Jakie były prawdziwe powody tego ruchu? Głos w tej sprawie zabrał sam Bednarek w poruszającym wywiadzie z Tomaszem Włodarczykiem.
- Prawda jest taka, że doszło do zmiany klubu po to, żebym mógł dalej się rozwijać i żebym miał challenge w swoim życiu. Chciałem sam sobie udowodnić, że mogę zrobić krok w moim życiu i myślę, że to był główny powód transferu - powiedział.
- Timing może się wydawać nie najlepszy, ale ta zmiana była dla mnie konieczna. Nie było innego wyjścia. Musiałem po prostu odejść i robiłem wszystko, żeby do tego doszło. Miałem z tyłu głowy, że są mistrzostwa świata, ale najważniejsze jest to, żeby czerpać radość z życia i żeby rodzina była szczęśliwa. To jest moja kariera i ja biorę za nią odpowiedzialność - dodał Bednarek.
Reprezentant Polski wypłynął na szerokie wody na St Mary's Stadium.
- W Southampton nadszedł taki moment, w którym ani ja, ani rodzina nie była szczęśliwa. Ten klub mi zaufał, ściągnął nieokiełznanego chłopaka do najlepszej ligi świata, dał mi szansę i bardzo wiele mu zawdzięczam. W każdym momencie naszego życia potrzebujemy zmian i ja ich potrzebowałem. To jest fantastyczny klub i fantastyczni ludzie, ale coś się we mnie wypaliło. Uważam, że zostając w Southampton byłbym w jeszcze gorszej mentalnej dyspozycji i ta zmiana była dla mnie konieczna - skomentował obrońca.
- Było naprawdę ciężko. To nie jest tak, że sobie wymyśliłem zmianę klubu, ale po prostu nie było innego wyjścia. Dla mnie to był mentalnie okrutnie trudny czas. Ja tego nie mogłem zrozumieć. 15-letni Jan Bednarek nie mógł sobie wymarzyć gry w Premier League i z perspektywy czasu mógłbym zapytać: “Kurde, czego ty chcesz więcej od życia?”. Ale dla mojego dobra mentalnego nie było innego rozwiązania. Musiało do tego dojść, dojrzałem do tej decyzji. Rozmawiałem z prezesem Southampton i doszliśmy do wniosku, że najlepsze będzie to, żeby zmienić klub. Jestem mu wdzięczny za to, bo zrobił wszystko, żeby mi w tym pomóc. Wykazał się bardzo dużą empatią - ujawnił.
- Wiedziałem, że męczę się sam w sobie, tak jak i ludzie dookoła. Nie byłem prawdziwym Janem Bednarkiem, który jest radosny i wstaje szczęśliwy. Byłem zupełnie inną osobą i musiałem podjąć taką decyzję - powiedział.
Tomasz Włodarczyk dopytał, czy obrońca miał stan depresyjny.
- Nie chcę tego definiować, dużo ludzi to ma. Nie wiem, czy miałem depresję. Miałem problem. Nie było innego rozwiązania i to była opcja, którą musiałem dokonać. Pracowałem i pracuję z psychologiem i bardzo mi pomógł. To było dla nas jedyne rozwiązanie. Nie chcę mówić, czy to była depresja, może tak, ale nie starałem się szukać diagnozy, tylko chcieliśmy rozwiązać ten problem. Ludzie w życiu mają dużo większe problemy niż ja, ale to był mój problem i nie sądzę, że muszę narzekać. Czas leczy rany i idę do przodu. Jestem szczęśliwy - podsumował Bednarek.
Cytowany fragment od [3:40]:
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kobielski13 Nov 2022 · 20:15
Źródło: własne

Przeczytaj również