Były piłkarz Manchesteru United wspomina transfer Cristiano Ronaldo. "Podpisz tego dzieciaka, szefie"

Cristiano Ronaldo przeniósł się do "Czerwonych Diabłów" w sierpniu 2003 roku. Sporting zarobił na sprzedaży swojego zawodnika 19 mln euro. Zanim jednak do tego doszło, Manchester United grał mecz sparingowy z portugalską drużyną. Mikael Silvestre do dziś pamięta to, co wówczas na boisku wyprawiał Ronaldo.

- Po raz pierwszy spotkałem go w 2003 roku. To był mecz towarzyski ze Sportingiem. Przed spotkaniem Alex Ferguson wspomniał o utalentowanym młodym chłopcu, na którego trzeba uważać - wspomina Silvestre.

- Ronaldo w trakcie gry wręcz torturował rywali na lewym skrzydle. Popisywał się swoją szybkością i tym, jak jest zwrotny z piłką przy nodze - dodał.

- Co wtedy myśleliśmy? Że byłoby dobrze, gdyby ten facet nosił koszulkę United. Po meczu Gary Neville wszedł do szatni i powiedział do Fergusona: "Podpisz tego dzieciaka, szefie". Ten odpowiedział, że zobaczy, co da się zrobić - podkreślił Silvestre.

- Pamiętam jeszcze, jak siedzieliśmy już w autobusie, a Ferguson rozmawiał z Ronaldo, próbując go przekonać do przenosin na Old Trafford - zakończył.