Były reprezentant Polski uderza w Brzęczka: Wygląda to trochę tak, jakby dbał o rodzinę

Dziubie nie podoba się, że Brzęczek powołał swojego siostrzeńca, który na dodatek nie gra w klubie. - Nie podoba mi się obecność w reprezentacji Kuby Błaszczykowskiego. Nawet nie wącha boiska w Wolfsburgu, ale w kadrze jest. Jaki jest klucz powołań? Wygląda to trochę tak, jakby dbał o rodzinę - ocenił w rozmowie z "Super Expressem".

Według Dziuby, Brzęczek popełnił błąd, zapraszając Błaszczykowskiego, a pomijając innych zawodników. - Grosicki i Pazdan też nie grają, a nie zostali powołani. Brakuje mi w tym wszystkim konsekwencji - dodał.

Były piłkarz ma również uwagi do innych powołanych. - Pewnych ruchów kompletnie nie rozumiem – Dźwigała i Szymański z Płocka, Pietrzak z Wisły… Ja ich na dziś nie widzę w drużynie narodowej - zakończył.