Cernych: Pogoń zasłużyła na zwycięstwo

- Z jednej strony cieszy to, że udało mi się strzelić bramkę, ale z drugiej ona nam dziś zupełnie nic nie dała - mówił po meczu z Pogonią Szczecin strzelec jedynego gola dla Jagiellonii, Fiodor Cernych.

Pomocnik białostoczan w rozmowie z oficjalną stroną ekipy z Podlasia ocenił przegrany pojedynek: -

W pierwszej połowie graliśmy podobnie jak Pogoń, choć nie wiem, czy rzut karny dla rywali został słusznie podyktowany. Z mojej perspektywy najpierw był faul na Tarasie Romanczuku, ale taka jest piłka, nic już nie zrobimy. Udało nam się odrobić straty, dobrze wyszliśmy na drugą połowę, mieliśmy kilka sytuacji i mogliśmy strzelić gola na 2:1, a wtedy wynik tego meczu mógł być zupełnie inny. Później, po drugiej bramce, wszystko się u nas posypało, straciliśmy kolejne dwa gole. Przy stanie 1:2 chcieliśmy wrócić do tego meczu, ale nie umieliśmy stworzyć groźnych sytuacji pod bramką Pogoni. Pogoń zwyciężyła zasłużenie

- Nie ma co zwalać winy za tę porażkę na cokolwiek. Obie drużyny grały mecze ligowe w weekend, a my co drugi tydzień gdzieś wyjeżdżamy. Wygraliśmy w Poznaniu, we Wrocławiu, więc nie ma co mówić, że ta podróż miała wpływ na naszą grę. Trzeba już myśleć o kolejnym meczu w niedzielę. Trzeba zagrać nieco inaczej i wygrać. Wierzę, że w niedzielę ten wynik się odwróci

Źródło: asinfo.

Fedor Cernych Jagiellonia Białystok

Cernych: Pogoń zasłużyła na zwycięstwo

Przeczytaj również

Dyskusja