Cezary Kulesza o podsłuchu w swoim gabinecie: Śpimy spokojnie, nie mamy nic do ukrycia

Cezary Kulesza o podsłuchu w swoim gabinecie: Śpimy spokojnie, nie mamy nic do ukrycia
Michał Kość/Pressfocus
Portal "WP Sportowe Fakty" przekazał, że w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej znaleziono podsłuch. Całą sprawę skomentował Cezary Kulesza.
59-latek sprawuje funkcję prezesa od połowy sierpnia. Na stanowisku zastąpił Zbigniewa Bońka.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś poinformowano, że w gabinecie Kuleszy został znaleziony podsłuch. Prezes związku potwierdził te doniesienia.
- Tak, to prawda, został znaleziony podsłuch w naszym gabinecie. Zawiadomiliśmy policję. Śpimy jednak spokojnie, bo nie mamy nic do ukrycia - skomentował Kulesza na łamach "WP Sportowe Fakty".
Urządzenie było zamontowane w obudowie grzejnika. Na razie nie wiadomo, do kogo trafiały rejestrowane informacje.
- To była rutynowa kontrola. Nie spodziewaliśmy się niczego. To było aktywne urządzenie, które działało, wysyłało sygnał - przyznał Piotr Szefer, dyrektor komunikacji PZPN.
Sebastian Staszewski z portalu "Interia" dodaje, że Cezary Kulesza niedługo zostanie przesłuchany przez policję, aby wyjaśnić szczegóły tej sprawy.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos09 Oct 2021 · 11:29
Źródło: WP Sportowe Fakty/Interia

Przeczytaj również