Chelsea chciała przeprowadzić szokujący transfer. Oferowała fortunę za nastolatka z pięcioma meczami w lidze

Ostatnie godziny okna transferowego często skłaniają kluby do szalonych pomysłów. W przypadku Chelsea była nim chęć zapłacenia gigantycznych pieniędzy z Romeo Lavię z Southampton.

"The Athletic" twierdzi, że klub z Londynu chciał kupić 18-latka za 50 mln funtów. Southampton odrzucił tę propozycję.

Utalentowany defensywny pomocnik trafił do zespołu "Świętych" latem tego roku. Southampton kupił go z Manchesteru City za 12,3 mln euro. Mistrzowie Anglii jednocześnie zachowali możliwość odkupienia Belga.

Według "The Athletic" szefowie Manchesteru City wysoko oceniają potencjał młodego piłkarza. Wierzą nawet, że w przyszłości osiągnie poziom uprawniający do gry w zespole z Etihad Stadium.

Na razie Lavia zagrał w pierwszej drużynie Manchesteru City dwa razy - raz w Pucharze Anglii i raz w Pucharze Ligi Angielskiej.

Po transferze do Southampton młody pomocnik przebojem wdarł się do pierwszego składu. Zaliczył już pięć występów w Premier League. W czterech grał przez 90 minut, w piątym - właśnie przeciwko Chelsea - zanotował godzinę. W tym spotkaniu strzelił swojego pierwszego gola w Premier League.