Chelsea. David Luiz broni Maurizio Sarriego: Sytuacja z Kepą była nieporozumieniem. Trener ma nasz szacunek

David Luiz broni Maurizio Sarriego: Sytuacja z Kepą była nieporozumieniem. Trener ma nasz szacunek
MDI/Shutterstock
Chelsea przegrała w finale Pucharu Ligi Angielskiej z Manchesterem City po serii rzutów karnych. Po meczu znacznie więcej niż o wyniku mówi się i pisze o tym, że zejścia z boiska odmówił Kepa Arrizabalaga.
Maurizio Sarri, menedżer "The Blues" chciał zmienić w dogrywce bramkarza, ale ten się na to nie zgodził i ostatecznie został na murawie. To tylko podsyciło plotki dotyczące braku porozumienia włoskiego trenera z piłkarzami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Brytyjskie media już od kilku tygodni donoszą, że Sarri nie dogaduje się z zawodnikami. Z tego powodu jego posada jest mocno zagrożona, tym bardziej że wyniki są dalekie od oczekiwanych.
- Uwielbiam jego sposób gry, a także to, jakim jest człowiekiem. To jest fantastyczna osoba, więc oczywiste jest to, że piłkarze są z nim. Dla mnie zmarnowanie rzutu karnego było gorsze z tego względu, że nie zdobyliśmy trofeum dla niego, niż że nie zdobyłem go dla siebie. Chciałbym dać to trofeum Sarriemu - powiedział obrońca David Luiz, który zmarnował "11" na Wembley.
- Trener ma władzę nad tą grupą. Ma nasz szacunek. Ludzie mogą myśleć pozytywnie i negatywnie. Tak już jest w życiu. Ludzie są pozytywni, negatywni, szczęśliwi i smutni - dodał Brazylijczyk.
- Dla mnie to nie jest problemem tutaj. Wszyscy wierzymy w jego filozofię i w to, jak chce, abyśmy grali. Dlatego zagraliśmy świetne spotkanie przeciwko jednej z najlepszych drużyny w Europie w tym momencie. Poza tym cała ta sytuacja w trakcie meczu była nieporozumieniem, a my wszyscy chcemy dla Chelsea jak najlepiej - stwierdził.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński25 Feb 2019 · 15:58
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również