Chelsea FC. Timo Werner ocenił debiut w Premier League. "Gra tutaj jest zupełnie inna"

Timo Werner ocenił debiut w Premier League. "Gra tutaj jest zupełnie inna. W Niemczech czegoś takiego nie ma"
Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
W poniedziałek Timo Werner zaliczył oficjalny debiut w barwach Chelsea. Niemiec wywalczył rzut karny, a jego drużyna pokonała Brighton 3:1. Po końcowym gwizdku napastnik otwarcie przyznał jednak, że pierwsze spotkanie w Premier League nie było dla niego łatwe.
Londyńska Chelsea tego lata znacznie przebudowała skład. Na Stamford Bridge trafili między innymi Hakim Ziyech, Ben Chilwell, Thiago Silva, Kai Havertz oraz Timo Werner. W wyjściowej jedenastce na mecz z Brighton znaleźli się dwaj ostatni.
Dalsza część tekstu pod wideo
Były napastnik RB Lipsk debiutu nie zdołał okrasić bramką, ale to właśnie po faulu na nim "The Blues" dostali rzut karny. W rozmowie z mediami Werner podkreślił, że było to dla niego trudne spotkanie.
- Jestem bardzo podekscytowany. Wiele osób mówiło mi, że Premier League to coś zupełnie innego i tak rzeczywiście było. Przed bramką na 1:1 nie graliśmy za dobrze, później było już lepiej - ocenił.
- Reece James zdobył niesamowitego gola, co sprawiło, że znaleźliśmy się z powrotem w grze. Na koniec o wszystkim zdecydował rzut rożny. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy i mamy nadzieję, iż będziemy zwyciężać znacznie częściej - dodał.
- Gra tutaj jest zupełnie inna. W niektórych sytuacjach mamy bardzo dużo miejsca, ponieważ przestrzeń jest ogromna. Dzięki temu można wykonywać wiele sprintów. Tak było w pierwszej połowie, gdy prowadziliśmy 1:0 - powiedział.
- W drugiej połowie Brighton grało inaczej. Spisali się bardzo dobrze i sprawili nam wiele problemów. Grałem przeciwko trzem potężnym obrońcom, w Niemczech nie ma czegoś takiego. Cieszę się, że tu jestem. Myślę, że to był dobry pierwszy mecz dla mnie i całej drużyny - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik15 Sep 2020 · 10:25
Źródło: as.com

Przeczytaj również