Chelsea kusi Josepa Guardiolę?

Chelsea kilka dni temu zatrudniła Guusa Hiddinka w roli tymczasowego menedżera, ale ciągle szuka szkoleniowca, który poprowadziłby ją w przyszłym sezonie. Media informowały, że największe szanse na pracę na Stamford Bridge jest Manuel Pellegrini, wśród kandydatów wymieniani są także Diego Simeone i Massimiliano Allegri, ale działacze "The Blues" nie zrezygnowali jeszcze z walki o podpis Josepa Guardioli.

Według "Daily Mail" obecny trener Bayernu Monachium jest faworytem Romana Abramowicza, który chciałby go skusić nie tylko wysokim wynagrodzeniem, ale także środkami na gruntowną przebudowę drużyny. Hiszpan miał już przeanalizować skład Chelsea i zażyczyć sobie... dziesięciu nowych piłkarzy.

Władze Chelsea liczą także, że wpływ na decyzję Guardioli będzie miała jego żona. Londyn uchodzi bowiem za atrakcyjniejsze miejsce do życia od Manchesteru. 44-letni trener jest wymieniany w kontekście pracy w obu tamtejszych klubach. 

Abramowicz robił już podchody pod Guardiolę, gdy ten w 2012 roku rozstawał się z Barceloną. Hiszpan nie zdecydował się jednak wtedy na pracę w Anglii.