Chelsea - Tottenham. Lo Celso uniknie jakiejkolwiek kary za bandycki faul. Wszystko przez... system VAR

Do wspomnianej sytuacji doszło kilka minut po rozpoczęciu drugiej części gry. Piłkarze Franka Lamparda chwilę wcześniej zdobyli bramkę na 2:0 dla Chelsea FC.

W trakcie walki o piłkę w bocznej strefie boiska Giovani Lo Celso popełnił brutalny faul. W efekcie jego nieodpowiedzialnego czynu mocno ucierpiał César Azpilicueta.

Choć sytuację analizował system VAR, Argentyńczyk nie otrzymał nawet żółtej kartki. Można było się spodziewać, że sprawie przyjrzą się odpowiednie organy Premier League.

Wkrótce po meczu komórka sędziów odpowiedzialna m.in. za funkcjowanie systemu VAR w Anglii (PGMOL) przyznała, że w tej sytuacji zadecydował - jak podaje Sky Sports - "ludzki błąd". Jak się jednak okazuje, Lo Celso nie musi liczyć się z jakikolwiek zawieszeniem czy karą finansową.

Zgodnie z zasadami obowiązującymi w Premier League takie sankcje przewidziane są w sytuacjach, które nie zwróciły uwagi sędziego ani systemu VAR. Z racji tego, iż faul Lo Celso został przeanalizowany za pomocą wideoweryfikacji, Argentyńczyk nie zostanie ukarany.