Chiellini: Rok temu doświadczył tego Bayern, teraz przyszła kolej na Juventus

Chiellini: Rok temu doświadczył tego Bayern, teraz przyszła kolej na Juventus
bestino / shutterstock.com
Giorgio Chiellini już na boisku sugerował, że Real Madryt opłacił sędziego, o czym pisaliśmy TUTAJ. Choć powtórki pokazują, że decyzja arbitra o rzucie karnym była prawidłowa, włoski stoper w pomeczowych wywiadach utrzymywał, iż jego zespół spotkała niesprawiedliwość.
To nie powinno nikogo dziwić, przez to samo przeszedł Bayern Monachium w zeszłym roku, teraz przyszła kolej na "Juve" - powiedział Chiellini. Arbiter musi starać się o to, by nie być zwolennikiem i podejmować jedynie pewne decyzje.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Już w tamtej chwili można było stwierdzić, że nie powinno być karnego, ale po obejrzeniu powtórki ta sytuacja jest wręcz śmieszna - dodał. - Musimy pamiętać, że wygrywaliśmy z Realem 3:0 na ich terenie, tylko szaleniec mógł stwierdzić, że tak się stanie.
Dziś mogliśmy strzelić pięć czy sześć goli, zatem możemy być z siebie dumni. Teraz chcemy wygrać siódme „Scudetto” z rzędu - podsumował.
Źródło: Mediaset Premium/transfery.info

Przeczytaj również