Hertha BSC. Co dalej z Krzysztofem Piątkiem? Artur Wichniarek przekazał informacje z pierwszej ręki

Co dalej z Krzysztofem Piątkiem? Artur Wichniarek przekazał informacje z pierwszej ręki
screen
W mediach pojawia się coraz więcej spekulacji na temat Krzysztofa Piątka. Czy Polak w lecie zmieni barwy klubowe? Artur Wichniarek w rozmowie z "Polsatem Sport" przekazał informacje z pierwszej ręki ws. przyszłości 24-latka.
Po wznowieniu rozgrywek Bundesligi Krzysztof Piątek przegrywa rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie Herthy. 24-latek musi pogodzić się z tym, że trener Bruno Labbadia woli stawiać na doświadczonego Vedada Ibisevicia. Niepokoić mogą też informacje o rzekomym konflikcie polskiego napastnika ze szkoleniowcem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Taki stan rzeczy sprawia, że dziennikarze nakręcają karuzelę transferową z Piątkiem w roli głównej. Według najnowszych doniesień napastnik mógłby wrócić do Serie A. Głównym kandydatem do sprowadzenia 24-latka jest Fiorentina. Jej działacze mieli już wystosować zapytanie o dostępność Piątka na rynku transferowym.
Artur Wichniarek, który przed laty bronił barw Herthy, podzielił się informacjami na temat sytuacji reprezentanta Polski.
- Nie wiem, jakie gazety czytacie w Warszawie, ale tutaj, w Berlinie, gdzie jestem dosyć blisko tego zespołu, mnie aż takie słuchy nie dochodzą, żeby był jakiś konflikt na linii Krzysiek Piątek - Bruno Labbadia. Krzysiek z meczu na mecz dostaje coraz więcej minut i zdobył już dwie bramki - wyjaśnił ex-napastnik.
- Uważam, że w tej chwili jest dużo bliżej pierwszej jedenastki, niż był na początku kadencji trenera - dodał.
Wichniarek jednocześnie przyznał, że działacze z Berlina szukają nowego atakującego, jednak nie ma mowy o odejściu Piątka z klubu.
- Z pierwszej ręki wiem, że Hertha rozgląda się za jeszcze jednym napastnikiem. Jednak nie na miejsce Piątka, tylko po to, by stworzyć konkurencję w linii ataku. A Krzysiek Piątek zostanie na następny sezon w Berlinie - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz08 Jun 2020 · 15:06
Źródło: Polsat Sport

Przeczytaj również