Co z meczami Ligi Mistrzów w otwartej telewizji? Trudne negocjacje między dwoma nadawcami

Niedawno rozstrzygnięty został nowy przetarg na prawa do pokazywania europejskich pucharów. Ligę Mistrzów śledzić można będzie w Polsacie, a Ligę Europy oraz Ligę Konferencji na platformie Viaplay.

Za możliwość oglądania większości spotkań najważniejszych europejskich rozgrywek trzeba będzie sporo zapłacić. Polsat nadal zamierza pokazywać rozgrywki w specjalnych kanałach premium.

Do tej pory jeden środowy mecz Ligi Mistrzów można było jednak oglądać w Telewizji Polskiej. TVP porozumiała się w tej kwestii najpierw z nc+, a później z Polsatem, gdy ten przejął prawa do pokazywania rozgrywek.

W przetargu gra toczyła się bowiem o trzy pakiety. Jak informuje "Sport.pl", pierwszy dedykowany był telewizji płatnej, drugi dotyczył możliwego pokazywania meczów w kanale otwartym, a trzeci pokazywania rozgrywek w internecie.

Ten drugi pakiet chciała nabyć Telewizja Polska. I o ile trzy lata temu obie strony bardzo szybko doszły do porozumienia, to tym razem o podobny scenariusz jest już zdecydowanie trudniej.

Wkrótce powinna zapaść ostateczna decyzja w tej sprawie. Nie jest wykluczone, że jeden ze środowych meczów będzie można oglądać nie w TVP, ale na głównej antenie Polsatu.

- Gdy Polsat ponad dekadę temu kupił prawa do pokazywania LM (w sezonach 2009-2012) środowy mecz pokazywał na swojej głównej antenie. Teraz taka możliwość też jest brana pod uwagę. Nadawca poinformował nas jedynie, że w tej sprawie o "wszystkim będzie informował na bieżąco" - czytamy.