Corluka: Przed mistrzostwami nikt w nas nie wierzył

W meczu 1/2 finału mistrzostw świata Chorwacja w dogrywce pokonała Anglię 2:1. Vedran Corluka ocenił po tym spotkaniu, że przed rozpoczęciem mundialu nikt nie wierzył w jego zespół, a on dotarł aż do finału.

- Przed rozpoczęciem mistrzostw świata nikt w nas nie wierzył. Tymczasem zdołaliśmy dotrzeć do finału mistrzostw świata. To po prostu szaleństwo. Uważam, że byliśmy bardzo dobre przygotowani do tego turnieju, a każdy kolejny sukces dodawał nam energię do dalszego działania. Nawet jeśl w finale trzeba będzie ponownie zagrać przez 120 minut, zrobimy to bez problemów i powalczymy o zwycięstwo - skomentował piłkarz Lokomotiwu Moskwa.

Podopieczni Zlatko Dalica w wielkim finale mundialu zagrają z Francją. Ten mecz zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę na Stadionie Łużniki w Moskwie.

(za sport.ru).