Cracovia. Michał Probierz: Trzeba pracować i robić następne kroki

"Pasy" po dziesiątej wygranej w bieżącym sezonie zajmują trzecią lokatę w tabeli.

- Od początku Raków chciał zagrać inaczej, niż w poprzednim spotkaniu z nami. Zwykle starali się utrzymywać długo piłkę, lecz teraz wycofali się od samego początku i czekali na kontrataki. Niektóre z nich były bardzo groźne i mieliśmy odrobinę szczęścia, że nie nadzialiśmy się na żaden z nich, ale też zapracowaliśmy na to, aby tak nie było - wyznał Probierz dla oficjalnego serwisu pięciokrotnych mistrzów Polski.

- Teraz musimy się przygotować przed meczem z Koroną. To nie będzie łatwe spotkanie, gra kielczan bardzo się ostatnio zmieniła. Korona gra bardzo ofensywnie. Teraz zawodnikom należy się dzień regeneracji - podkreślił opiekun "Pasów".

- Widać, jak bardzo chce grać Rafa Lopes, ale trzeba też docenić dobrą zmianę Filipa Piszczka. Kamil Pestka wywalczył sobie miejsce w składzie. Nikt nigdy nie dyskryminował Kamila. Zapracował sobie na miejsce. Czasem w piłce korzysta się na nieszczęściu innych. Trzeba pracować i robić następne kroki - zaznaczył Probierz.

- Wypominano nam, że wyszliśmy kiedyś dwoma Polakami w składzie. Zagrało ich pięciu. Zawsze będziemy stawiać na najlepszych - podsumował Probierz.