"Czy podam rękę Wengerowi? To nie jest ważne"

Zapytany przez dziennikarzy, czy ponownie spróbuje podać rękę Arsenowi Wengerowi, odparł - Nie sądzę, by to było teraz ważne. Sądzę, że ludzie nie będą na to zwracać uwagi jutro. Myślę, że ludzi interesuje to, co będzie się działo na boisku.

- Jestem odpowiedzialny za swoje czyny, a inni odpowiadają za własne. To nie czas, by o tym mówić - zaznaczył.

Następnie Mourinho wypowiedział się na temat Petra Cecha, podkreślając - Dla mnie jest on bramkarzem Arsenalu do ostatniego gwizdka. Kiedy mecz się skończy, może wpaść do naszej szatni. Drzwi dla niego są otwarte.

Na pytania o bezpośrednią rywalizację z trenerem "Kanonierów", odpowiedział - Chcę odizolować mecz z każdego kontekstu. Nieważny jest nasz fantastyczny rekord w pojedynkach z Arsenalem. Nieistotne jest, że pokonali nas w meczu o Tarczę Wspólnoty. Liczy się tylko to spotkanie. 

- To pojedynek Chelsea z Arsenalem i chcemy go wygrać. Jeśli byłby to przedsezonowy sparing również chcielibyśmy go wygrać. Jeśli byłoby to spotkanie o Tarczę Wspólnoty, również chcielibyśmy je wygrać - zakończył.