Dawid Kownacki odsłonił kulisy nieudanego transferu do Lecha Poznań. "Klub nie chciał wydać tyle pieniędzy"

W minionym sezonie Dawid Kownacki został wypożyczony do Lecha Poznań. Mistrzowie Polski mieli możliwość wykupienia reprezentanta Polski, lecz włodarze nie zdecydowali się na taką opcję.

Wszystko przez wzgląd na żądania, które stawiała Fortuna Dusseldorf. Według naszych informacji niemiecki klub oczekiwał około 1,5 miliona euro za napastnika, o czym informowaliśmy TUTAJ.

Sam Kownacki przyznaje, że był otwarty na kontynuowanie swojej kariery w Lechu. Temat niedoszłego transferu poruszył w rozmowie dla "Kanału Sportowego".

- Ja dałem zielone światło, ale klub nie chciał wydać tyle pieniędzy, ile musiał. Sprawiło to, że w Poznaniu nie wylądowałem i nie wyląduje - wyznał reprezentant Polski.

25-latek stwierdził również, że może trafić do ligi szwajcarskiej. Napastnikiem interesują się też inne kluby z 2. Bundesligi.

- Na pewno oferta od mistrza Szwajcarii była bardzo poważna. Wiem, że do tej pory podejmują działania, aby ten transfer zrobić. Pojawiły się też dwie oferty z dwóch innych klubów 2. Bundesligi - powiedział.