De Boer zachwycony Milikiem. "Potrafi być potwornie dobry"
Frank de Boer zdaje się coraz bardziej przekonywać do Arkadiusza Milika. To bowiem kolejny raz, kiedy chwali swojego napastnika.
W pierwszej połowie lutego reprezentant Polski miał spore kłopoty w Ajaksie Amsterdam. 22-letni zawodnik usiadł na ławce rezerwowych w hitowym spotkaniu Eredivisie z Feyenoordem Rotterdam i spędził tam pełne 90 minut. Zdarzyło się to wówczas po raz pierwszy w sezonie - nie wliczając momentu, gdy leczył uraz. W kolejnym ligowym spotkaniu wszedł natomiast na raptem 20 minut.
Holenderski szkoleniowiec nie był do końca zadowolony z tego, jak Arkadiusz Milik się rozwija, a do tego trochę rzadziej wpisywał się na listę strzelców. Wystarczyło jednak kilka tygodni, by Frank de Boer zupełnie zmienił zdanie.
Najpierw Holender chwalił naszego piłkarza, po tym jak zdobył dwie bramki w meczu z Excelsiorem Rotterdam, twierdząc, że ma niesamowitą lewą nogę i smykałkę do strzelania pięknych goli. Teraz De Boer zachwyca się formą strzelecką i samą grą swojego podopiecznego. - O tym, że potrafi strzelać gole, już wiedzieliśmy. Rozwija się jednak w innych aspektach i zmierza teraz w dobrym kierunku - stwierdził cytowany przez serwis sportowefakty.wp.pl.
U Polaka nie widać już najmniejszych śladów słabszej formy z początku lutego. W ostatnich pięciu występach trafił siedem razy do siatki rywali i dorzucił jeszcze jedną asystę. Milik strzelał gole w pięciu kolejnych meczach, a tak dobrej passy w klubie z Amsterdamu nie miał nikt od czasów Luisa Suareza.
- Czy to nasz napastnik na lata? Tak sądzę. W Ajaksie mamy wysokie wymaganie, ale wszyscy wiemy, że on potrafi być potwornie dobry- przekonywał szkoleniowiec Ajaksu.