Spas Delev: Nie czuję się bohaterem

Spas Delev: Nie czuję się bohaterem
pogonszczecin.pl
Bułgaria pokonała Holandię 2:0 w sobotnim meczu 5. kolejki grupy A eliminacji mistrzostw świata. Dublet ustrzelił doskonale znany z polskich boisk Spas Delev, napastnik Pogoni Szczecin. - To był z najlepszych meczów w mojej karierze, ale uważam, że ten najlepszy ciągle przede mną – przekonuje zawodnik w rozmowie z oficjalną witryną szczecinian.



Dalsza część tekstu pod wideo




- Dostałem po meczu z Holandią mnóstwo podziękowań i gratulacji od kibiców, rodziny i znajomych. Chyba najwięcej w życiu. Nie czuję się jak bohater, bo wszyscy zawodnicy mojej reprezentacji byli w tym meczu bohaterami. Wygraliśmy z Holandią, ja strzeliłem dwa gole, ale też nie straciliśmy żadnego. Jeden zawodnik wiele by nie zrobił




Pamiętam sezon 2010/2011 w CSKA Sofia. Wtedy często wychodziłem na boisko jako napastnik. To był jeden z najlepszych moich sezonów. Strzeliłem wtedy sporo bramek

Przeczytaj również