Dietmar Hamann wskazał najlepsze drużyny Ligi Mistrzów. Pominął PSG

Nagelsmann przed tym sezonem zastąpił Hansiego Flicka. Hamann nie ma wątpliwości, że szefowie Bayernu dokonali najlepszego możliwego wyboru.

- Mam wrażenie, że Nagelsmann jest naprawdę szczęśliwy, że tu jest. Bayern potrzebuje trenera, który jest zakorzeniony w Monachium. Klub ma szczęście, że go zakontraktował. Mam bardzo dobre przeczucia. Trudno mi u niego znaleźć jakiekolwiek wady - stwierdził Hamann.

Były reprezentant Niemiec docenia Nagelsmanna także za efekty jego pracy z Leroyem Sane. Jego zdaniem skrzydłowy w końcu wrócił do wysokiej formy.

- Sane wręcz eksplodował. W meczu z Borussią Moenchengladbach grał naprawdę źle, ale od tego czasu jest nie o poznania. Różnica w stosunku do poprzedniego sezonu jest znacząca. To najbardziej utalentowany niemiecki piłkarz - nie ma wątpliwości Sane.

Bayern w świetnym stylu rozpoczął rozgrywki Ligi Mistrzów. Barcelonie i Dynamu Kijów w dwóch meczach nastrzelał aż osiem goli. Hamann widzi w Bawarczykach jedną z dwóch najmocniejszych drużyn rozgrywek. Co ciekawe, drugą wcale nie jest PSG.

- W tej chwili nie można narzekać, drużyna działać. Jest po prostu bardzo stabilna. Trudno w tej chwili o lepszy zespół. W Lidze Mistrzów Bayern i Liverpool są krok przed wszystkimi innymi. To przerażające, co Nagelsmann osiągnął w tak krótkim czasie - podsumował Hamann.