"Dla mnie Haaland jest wart miliard euro". Agentka Norwega odniosła się do przyszłości snajpera

"Dla mnie Haaland jest wart miliard euro". Agentka Norwega odniosła się do przyszłości snajpera
Conor Molloy/Pressfocus
Erling Haaland w tym sezonie popisuje się wyjątkową skutecznością w barwach Manchesteru City. Niewykluczone, że w przyszłości Norweg będzie bohaterem kolejnego wielkiego transferu. W rozmowie z dziennikiem "AS" głos w tej sprawie zabrała jego agentka, Rafaela Pimenta.
Interesami piłkarza przez długi czas zajmował się Mino Raiola. Jeden z najsłynniejszych piłkarskich agentów na świecie zmarł jednak w kwietniu tego roku. Na swoją następczynię namaścił Rafaelę Pimentę, która przejęła jego interesy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obecnie to właśnie ona odpowiedzialna jest za wielu czołowych piłkarzy świata. Wśród nich jest również Erling Haaland. Zdaniem agentki Norweg warty jest obecnie gigantycznych pieniędzy. O szczegółach opowiedziała w rozmowie z dziennikiem "AS".
- Dla mnie Haaland jest wart miliard euro. Może nikt za to nie zapłaci, ale taki jest potencjał, jaki ma, kiedy przychodzi do klubu. Wraz z nim idą kibice, cele, wyniki sportowe, profesjonalizm, wartość medialna, rozgłos, sponsorzy... Jeśli złożysz to wszystko razem, jego wartość jest sumą wielu rzeczy. Ale tak naprawdę cenę piłkarza ustala klub - powiedziała.
- Trudno odpowiedzieć na pytanie, czy ma klauzulę odstępnego. Jeśli mu nic nie powiem, źle to zrozumie. Jeśli mu coś powiem, zostanie przesłuchany. Więc wolę nic nie mówić - przyznała.
Pimenta ma bardzo dobre relacje z obecnym szefem FC Barcelony, Joanem Laportą. Nie zamierza tego ukrywać, twierdząc, że bardzo trudno byłoby jej odmówić działaczowi w jakiejkolwiek kwestii.
- Zawsze powtarzam, że Laporta nie może mnie o nic prosić w futbolu, to nie fair, bo wie, że powiem "tak" - stwierdziła. Czas pokaże, czy dobre relacje tej dwójki przełożą się na transferowe hity.

Przeczytaj również