Dlaczego kochamy El Clasico? Dziesięć pamiętnych momentów z meczów Realu Madryt i FC Barcelony w XXI wieku

Świński łeb, La Manita i szpaler wstydu. Dziesięć najbardziej pamiętnych momentów z El Clasico
Marca
Już dziś o godzinie 20:45 rozpocznie się mecz, który przyciąga uwagę wszystkich kibiców na całym świecie. Mierzą się bowiem dwie ekipy, które w ostatnich latach zdominowały światowy futbol. Real Madryt podejmuje FC Barcelonę na Santiago Bernabeu i na pewno zrobi wszystko, aby zmazać plamę z przegranego przed trzema dniami El Clasico w Pucharze Króla.
Rywalizacja Realu z Barceloną sięga samego początku XX stulecia. Chcieliśmy jednak skupić na najnowszej historii i przypomnieć 10 najbardziej pamiętnych momentów związanych z “Klasykami”, które miały miejsce w XXI wieku.
Dalsza część tekstu pod wideo

1. 23 listopada 2002 r. - Świński łeb rzucony w stronę Luisa Figo

To był jeden z największych skandali w historii El Clasico. Portugalski pomocnik Luis Figo rozgrywał wówczas swój pierwszy mecz na Camp Nou jako zawodnik Realu Madryt. Wcześniej był piłkarzem i kapitanem FC Barcelony. Jego transfer sprawił, że kibice “Dumy Katalonii” przestali go kochać, a zaczęli nienawidzić.
Podczas wykonywania rzutu rożnego przez Figo, w jego stronę poleciał świński łeb rzucony przez jednego z rozżalonych fanów. Na trybunach dało się również widzieć wiele obraźliwych haseł i transparentów. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem

2. 19 listopada 2005 r. - Ronaldinho otrzymuje owację na stojąco na Santiago Bernabeu

W sezonie 2005/06 FC Barcelona nie tylko wygrała pierwszą od wielu lat Ligę Mistrzów, ale również pokonała w derbowym meczu Real Madryt aż 3:0. Ronaldinho strzelił w tym spotkaniu dwie bramki, a jego występ stał się symbolem, ponieważ został on nagrodzony owacjami na stojąco przez samych fanów Realu Madryt. Tamto spotkanie na pewno do dziś śni się po nocach Sergio Ramosowi, który kilkakrotnie został wkręcony w murawę przez legendarnego Ronaldinho.

3. 10 marca 2007 r. - 19-letni Messi strzela swojego pierwszego hat-tricka w karierze

Tego dnia stało się jasne, że FC Barcelona wychowała wielkiego piłkarza. Wielu uważa, że właśnie w tym meczu Lionel Messi przekroczył w swojej karierze pewną bardzo ważną granicę. Argentyński gwiazdor zdobył swojego pierwszego hat-tricka w karierze mając zaledwie 19 lat. Jakby tego było mało dokonał tego właśnie w meczu przeciwko Realowi Madryt. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3, a ostatnia bramka “Atomowej Pchły” padła w 90. minucie meczu.

4. 7 maja 2008 r. - Mistrzowski Real Madryt przeszedł przez bordowo-granatowy szpaler wstydu

Sezon 2007/08 w LaLiga Real Madryt zakończył jako mistrz Hiszpanii. Los chciał, że w jednej z ostatnich kolejek, kiedy “Los Blancos” byli już pewni tytułu, rywalem na Santiago Bernabeu była Barcelona.
Tego dnia podopieczni Franka Rijkaarda ustawili przed meczem szpaler, aby powitać nowych mistrzów. Większość zawodników w białych koszulkach, nie wliczając Fernando Gago, pokazało tego dnia klasę przybijając “piątki” swoim rywalom. Mecz zakończył się wynikiem 4:1 dla gospodarzy. Bramki strzelali Raul Gonzalez, Gonzalo Higuain, Arjen Robben i Ruud van Nisterlooy.

5. 2 maja 2009 r. - Barcelona rozpoczyna erę Guardioli od wygranej 6:2 na Santiago Bernabeu

Od sezonu 2008/09 nowym trenerem FC Barcelony został Josep Guardiola. Kataloński szkoleniowiec pierwsze derby na Camp Nou wygrał wynikiem 2:0, ale to mecz na Santiago Bernabeu przeszedł do historii. Blaugrana wygrała wówczas 6:2, a jeden ze swoich najlepszych występów w klubie zaliczył Thierry Henry, który zdobył 2 gole. W tym sezonie Barca, jako pierwsza drużyna z Hiszpanii, zdobyła potrójną koronę.

6. 29 listopada 2010 - Pierwszy "Klasyk" Jose Mourinho i historyczna "La Manita"

W sezonie 2010/11 rozpoczęła się, legendarna już, rywalizacja Josepa Guardioli z Jose Mourinho - świeżo upieczonym piłkarzem Realu. W poprzedniej kampanii klub zasilił również Cristiano Ronaldo. Wszyscy myśleli, że “Królewscy” postawią się Barcelonie i będą w stanie powalczyć o mistrzostwo Hiszpanii.
Tego dnia gruchnęli jednak o ziemię, i to z bardzo wysoka. Mecz zakończył się wynikiem 5:0 dla “Blaugrany”, a tuż przed jego końcem piłkarzom portugalskiego trenera puściły nerwy i wywiązała się wielka awantura po faulu Sergio Ramosa na Leo Messim. Hiszpański obrońca po obejrzeniu czerwonej kartki zaatakował jeszcze Xaviego i Carlesa Puyola.

7. 20 kwietnia 2011 r. -  Gol Cristiano Ronaldo w dogrywce daje Realowi Puchar Króla na osłodę złego sezonu

W tym samym sezonie FC Barcelona i Real Madryt zmierzyły się w finale Copa del Rey. Spotkanie było bardzo wyrównane i doszło do dogrywki, ponieważ przez 90 minut nie padła żadna bramka. Dopiero w 103. minucie, po znakomitym dośrodkowaniu Angela Di Marii, Cristiano Ronaldo bardzo mocnym i precyzyjnym strzałem głową pokonał Jose Manuela Pinto i dał Realowi Madryt pierwszy puchar podczas jego wieloletniej przygody na Santiago Bernabeu. Wspomniane trofeum skończyło podczas fety pod kołami klubowego autobusu, na oczach tysięcy fanów “Los Blancos”, upuszczone przez przypadek przez Sergio Ramosa.

8. 27 kwietnia 2011 r. - Leo Messi w pojedynkę wyrzuca Real Madryt z Ligi Mistrzów

Chodzi o jedną z najbardziej pamiętnych bramek, strzeloną przez Lionela Messiego w całej jego karierze. Stało się to podczas meczu półfinałowego Ligi Mistrzów na Santiago Bernabeu. FC Barcelona prowadziła już 1:0 po bramce Argentyńczyka, jednak w 87. minucie zrobił on coś, co przechodzi ludzkie pojęcie.
Kiedy wydawało się, że po tak morderczym starciu wszyscy zawodnicy oddychają już rękawami, Messi wziął sprawy w swoje ręce. Przejął piłkę od Sergio Busquetsa i sam minął czterech obrońców Realu Madryt, po czym pokonał Ikera Casillasa strzałem swoją słabszą, prawą nogą. W tym sezonie FC Barcelona została triumfatorem Champions League.

9. 16 kwietnia 2014 - Marc Bartra mógł przeczytać tylko nazwisko “Bale”. Pamiętny rajd i gol Walijczyka dał “Królewskim” triumf w Copa del Rey

Finał Pucharu Króla w 2014 roku. Kiedy Marc Bartra strzelił głową bramkę dającą wyrównanie, wydawało się, że będzie to dla Katalończyka bardzo dobry wieczór. Nic bardziej mylnego. Najgorsze, a raczej najszybsze, miało dopiero nadejść. W 85. minucie Gareth Bale wypuścił sobie piłkę w okolicach linii środkowej za plecy obrońcy Barcelony i długimi susami zdobywał nad nim coraz większą przewagę.
Bartra nie potrafił dogonić swojego Walijskiego rywala, który stanął sam na sam z Jose Manuelem Pinto i mógł się tylko modlić, że najdroższy piłkarz w historii “Los Blancos” spektakularnie zepsuje tę stuprocentową sytuację. Tak się jednak nie stało. Piłka po strzale Bale’a przeleciała między nogami bramkarza “Blaugrany” i ostatecznie to stołeczna drużyna święciła triumf w Pucharze Króla.

10. 23 kwietnia 2017 r. - Leo Messi "wywiesza pranie" na Bernabeu po zwycięskim golu w ostatniej minucie

Jeden z najlepszych “Klasyków” rozgrywanych w XXI wieku. Real Madryt pod wodzą Zinedine’a Zidane’a szedł jak burza i był faworytem do zwycięstwa. Niemal do samego końca spotkania na tablicy świetlnej widniał wynik 2:2. Jednak w 92. minucie Lionel Messi znów dał o sobie znać i pozbawił “Królewskich” marzeń o jakichkolwiek punktach zdobytych przeciwko jego drużynie. Argentyńczyk znakomicie wykorzystał płaskie dośrodkowanie Jordiego Alby i strzałem z pierwszej piłki pokonał bezradnego Keylora Navasa. Bardziej niż sama bramka, zapamiętana została cieszynka “Atomowej Pchły”. Leo Messi zdjął swoją koszulkę i pokazał jej tył kibicom zgromadzonym na Santiago Bernabeu. Po tym zajściu sympatycy “Królewskich” nie mieli już żadnych wątpliwości, przez kogo będą tego wieczora wracać do domu ze spuszczonymi głowami.
Kacper Dąderewicz
Redakcja meczyki.pl
Kacper Dąderewicz02 Mar 2019 · 12:40
Źródło: własne

Przeczytaj również