Dojdzie do zmiany w ataku Legii na mecz z Glasgow Rangers? Kulenovicia zastąpić może... wcale nie Carlitos!

Dojdzie do zmiany w ataku Legii na mecz z Glasgow Rangers? Kulenovicia zastąpić może... wcale nie Carlitos!
Marcin Kadziolka/Shutterstock
W czwartek o godzinie 20:45 Legia Warszawa gra rewanżowy mecz z Glasgow Rangers. Bardzo możliwe, że w podstawowej jedenastce polskiego zespołu dojdzie do nieoczekiwanej zmiany.
W ostatniej kolejce Ekstraklasy Legia wygrała 3:2 na stadionie łódzkiego ŁKS-u, a dwa gole w tym spotkaniu strzelił Jarosław Niezgoda. Jeśli trener Vuković zdecyduje się na zmianę w ataku, Sandro Kulenovicia prawdopodobnie zastąpiłby własnie on, a nie Carlitos, który nie cieszy się grą za kadencji obecnego szkoleniowca.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Sam nie wiem, czy dałbym sobie szansę od pierwszej minuty. Nie grałem od dłuższego czasu, więc trudno ocenić, jak mój organizm zareagowałby na występy co trzy dni. Nie jestem w takim rytmie i tak naprawdę dopiero w czwartek będę w stanie odpowiedzieć na to pytanie - wyznał po zwycięstwie z ŁKS-em Niezgoda.
Tego, że mecz z Rangersami polski napastnik rozpocznie od 1. minuty, wykluczyć nie może również sam trener.
- W Łodzi pokazał swoje możliwości. Jarek bardzo dobrze potrafi znaleźć się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, a to ważna umiejętność u atakującego. Będziemy musieli zdecydować, czy lepsze dla nas będzie wpuszczenie go z ławki, czy od początku - skomentował Vuković.
Pierwszy mecz w Warszawie zakończył się bezbramkowym remisem. Przed wyjazdem do Glasgow warszawska Legia nie jest postrzegana w roli faworyta do awansu.

Przeczytaj również