Drągowski po transferze do Fiorentiny: Nie tak to sobie wyobrażałem

Drągowski po transferze do Fiorentiny: Nie tak to sobie wyobrażałem
YouTube
Tego lata opuścił Jagiellonię i podpisał pięcioletni kontrakt z Fiorentiną. Ale walkę o miejsce w składzie pokrzyżowała mu kontuzja. W rozmowie z serwisem laczynaspilka.pl Bartłomiej Drągowski opowiedział o trudnych początkach we Włoszech.


Dalsza część tekstu pod wideo
Polski bramkarz opowiadał o głodzie gry i o tym, że na przeszkodzie stanął mu uraz, który pociągnął za sobą kolejne kłopoty, w postaci na przykład braku rytmu meczowego. 


Drągowski ma nadzieję, że dostanie szansę gry we wtorkowym meczu z Węgrami, jakie rozegra reprezentacja Polski do lat 21. Obecnie drużyna przebywa na zgrupowaniu w Arłamowie.


- Nie jestem w rytmie meczowym. Ostatnie spotkanie rozegrałem 14 lipcu z piątoligowym Trentino Team. Wygraliśmy 10:1, wystąpiłem w drugiej połowie. Zachowałem czyste konto, ale miałem ledwie trzy kontakty z piłką i nie był to żaden wartościowy sprawdzian - przyznaje golkiper.


Drągowski uważany jest za ogromny talent. Zachwycał od pierwszym meczów, jakie rozgrywał w Ekstraklasie. Jednak zderzenie z Serie A było dla niego, delikatnie mówiąc, nieco bolesne. Sam piłkarz mówi o sporym rozczarowaniu.


- Nie przechodziłem do Fiorentiny po to, aby być głęboką rezerwą. Nie tak to sobie wyobrażałem. Nie chcę się usprawiedliwiać kontuzją. Na razie sytuacja przedstawia się jednak rzeczywiście tak, że jestem trzecim bramkarzem. Widocznie trenerzy uważają, że jestem słabszy od moich rywali. Tak to sobie tłumaczę - opowiada.



Bramkarz ma jednak nadzieję, że jego sytuacja prędzej czy później się zmieni. 


- Na pewno nie czuję się słabszy. Na każdym treningu daję z siebie wszystko. Wiadomo, że chcę grać. Na razie nie jest mi to dane, ale mam swoją cierpliwość - kończy.
Źródło: laczynaspilka.pl

Przeczytaj również