Drogi Lecha i Nawałki się rozchodzą. Klub wystraszył się wymagań i kosztów?

Drogi Lecha i Nawałki się rozchodzą. Klub wystraszył się wymagań i kosztów?
Dziurek / shutterstock.com
Adam Nawałka jednak nie zostanie trenerem Lecha Poznań? "Głos Wielkopolski" twierdzi, że drogi obu stron wyraźnie się rozchodzą.
Lech rozpoczął negocjacje z Nawałką w zeszłym tygodniu, ale w ostatnich godzinach tempo rozmów zdecydowanie spadło. Były selekcjoner liczył, że obejmie drużynę już na początku przerwy reprezentacyjnej. Ułożył nawet plan przygotowań zespołu do dalszej części sezonu - miał ją zabrać na krótkie zgrupowanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Angaż Nawałki w Poznaniu nie jest jednak pewny, bo władze Lecha nie chcą się zgodzić na jego wszystkie pomysły. Były selekcjoner chciałby nadal współpracować m.in. z Tomaszem Iwanem, który miałby zajmować się kwestiami organizacyjnymi. Klub nie widzi jednak potrzeby tworzenia nowego stanowiska.
Według "Głosu" wątpliwości szefów Lecha nie dotyczą tylko Iwana. Zatrudnienie Nawałki wiązałoby się z całkowitą rewolucją pion sportowego, ograniczeniem kompetencji niedawno powołanego dyrektora sportowego i olbrzymimi kosztami. Roczne wydatki na liczny sztab nowego selekcjonera mogłyby przekroczyć 3,5 mln złotych.
Lech prowadzi rozmowy także z Matjazem Kekiem, byłym trenerem m.in. reprezentacji Słowenii i Mariboru. Mniejsze szanse na zatrudnienie w Poznaniu ma Czesław Michniewicz, który nie jest w najlepszych stosunkach z właścicielem klubu Jackiem Rutkowskim. W tej sytuacji może się okazać, że tymczasowy trener Dariusz Żuraw pozostanie na stanowisku nawet do końca roku.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek12 Nov 2018 · 21:35
Źródło: Głos Wielkopolski

Przeczytaj również