Drużyna Gortata znów wygrywa

"Czarodzieje" odnieśli zwycięstwo dzięki efektownej pogoni - w ostatniej fazie meczu odrobili do rywali trzynaście punktów. Czwartą kwartę wygrali 36:21. Nie do zatrzymania był wtedy Bradley Beal, który w ciągu ostatnich dwunastu minut gry zdobył aż czternaście punktów.

Gortat spędził na boisku 26 minut. Polski środkowy był blisko double-double. Do tego osiągnięcia zabrakło mu jednego punktu i jednej zbiórki - w obu klasyfikacjach zapisał "dziewiątkę".

Następnym przeciwnikiem Wizards będą New York Knicks.

(Antetokounmpo 27, Monroe 22, Middleton 18 - Beal 26, Sessions 23, Wall 19)