Dwa lata więzienia dla Neymara?

Dwa lata więzienia dla Neymara?
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Kłopoty Neymara. Prokurator Jose Perals zażądał dwóch lat pozbawienia wolności dla Brazylijczyka. To konsekwencje nieprawidłowości, do których miało dość przy okazji transferu piłkarza z Santosu do Barcelony w 2013 roku.


Dalsza część tekstu pod wideo
Hiszpański wymiar sprawiedliwości bada tę sprawę od dłuższego czasu. Zdaniem śledczych przy transferze oszukano brazylijski fundusz inwestycyjny DIS, który miał 40 procent praw do wizerunku piłkarza.


Prokuratura domaga się w tej sprawie kar dla kilku osób. Najgłośniejszy jest przypadek Neymara. Piłkarz miałby zostać ukarany dwoma latami więzienia i grzywną w wysokości 10 milionów euro. Zagrożeni są także rodzice Neymara - ojcu grożą dwa lata więzienia, a matce rok. Ponadto oboje mieliby zapłacić 10 milionów euro grzywny. Prokuratura wystąpiła również o ukaranie byłego prezydenta Barcelony Sandro Rossela. Grozi mu pięć lat pozbawienia wolności i 10 milionów euro grzywny.


Prawnicy DIS żądali jeszcze wyższych kar: pięciu lat pozbawienia wolności dla Neymara i jego rodziców oraz ośmiu dla Rosella i Josepa Marii Bartomeu. Obecnemu prezydentowi Barcelony więzienie jednak nie grozi - prokuratura nie znalazła przesłanek, żeby go ukarać.


Sankcje mogą spotkać również oba zainteresowane kluby. Barcelona miałaby zapłacić 8,4 miliona euro, Santos - 7 milionów euro.
Źródło: marca.com

Przeczytaj również