Kapitalny, nieziemski mecz w Dortmundzie! Dwie bramki Lewandowskiego, ale Bayern przegrał z BVB! [WIDEO]

Kapitalny, nieziemski mecz w Dortmundzie! Dwie bramki Lewandowskiego, ale Bayern przegrał z BVB! [WIDEO]
daykung/Shutterstock
Bayern Monachium przegrał na wyjeździe z Borussią Dortmund 2:3 w hicie Bundesligi. Dwie bramki dla gości zdobył Robert Lewandowski.
Od początku spotkania zarysowała się wyraźna przewaga Bayernu Monachium. To goście prowadzili grę, wysoko wychodzili pressingiem i stwarzali kolejne sytuacje. Borussia z kolei była tylko nastawiona na grę z kontry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Aktywny w ataku był Robert Lewandowski. W 11. minucie Polak padł w polu karnym, jednak sędzia pozostał niewzruszony mimo protestów zawodnika. Kwadrans później napastnik znów pokazał się w szesnastce rywala, zgubił krycie i głową skierował piłkę do bramki rywala. Asystę przy tej bramce zaliczył Gnabry.
Gdy wydawało się, że ten mecz będzie należał do Bayernu, nagle obudziła się Borussia. W 49. minucie Reus został sfaulowany przez Neuera i arbiter wskazał na wapno. Sam poszkodowany zamienił karnego na na bramkę.
Od tego momentu mecz rozkręcił się na dobre, a oba zespoły poszły na wymianę ciosów. W 53. minucie koronkową akcję Bayernu zamknął Lewandowski, który z bliska uderzył głową do pustej bramki.
Dortmund rzucił się do odrabiania strat i coraz mocniej zagrażał rywalowi. W 59. minucie idealną sytuację zmarnował Reus. Nie minęła chwila i Paco Alcacer dostał piłkę przed bramką, ale też zawiódł. W 67. minucie było jednak 2:2. Tym razem świetną piłkę w pole karne posłał Piszczek, z pierwszej piki uderzył Reus i Bayern musiał rozpocząć od środka.
 W 74. minucie Borussia ukąsiła po raz kolejny. Błyskawiczną kontrę z zimną krwią wykończył Paco Alcacer.
W doliczonym czasie gry Lewandowski efektownie trafił jeszcze do bramki gospodarzy, ale sędzia słusznie pokazał spalonego. Wynik spotkania już do końca nie uległ zmianie i to piłkarze BVB mogli się cieszyć z wygranej po kapitalnym widowisku.
Borussia Dortmund jest liderem tabeli, mając cztery punkty więcej od drugiej Borussii Moenchengladbach. Trzeci Bayern traci do BVB siedem "oczek".

Przeczytaj również