Dylan Groenewegen spowodował fatalną kraksę, a pięć lat temu sam ucierpiał w podobnym wypadku [WIDEO]

Dylan Groenewegen spowodował fatalną kraksę, a pięć lat temu sam ucierpiał w podobnym wypadku [WIDEO]
screen
Groenewegen spowodował groźny wypadek na mecie pierwszego etapu wyścigu Tour De Pologne 2020. Jak się okazuje, Holender kilka lat temu był ofiarą w podobnym zdarzeniu.
Środowy finisz w Katowicach podczas Tour De Pologne miał dramatyczny przebieg. Dylan Groenewegen walcząc o zwycięstwo zepchnął Fabio Jakobsena na barierki. W efekcie doszło do makabrycznego wypadku. Kolarz grupy Deceuninck-Quick-Step w stanie ciężkim trafił do szpitala. Lekarze stoczyli długą walkę o zdrowie zawodnika.
Dalsza część tekstu pod wideo
Obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia dla życia Jakobsena. Wieści lekarzy i tak są druzgocące. Kolarz ma połamane kości twarzy, stracił też wszystkie zęby.
Jak się okazuje, to nie pierwsza taka sytuacja z udziałem Groenewegena. W 2015 roku Holender był ofiarą w podobnym zdarzeniu. Doszło do tego podczas finiszu wyścigu Kampioenschap van Vlaanderen. Wówczas Jens Debusschere zepchnął Groenewegena na barierki. W efekcie kolarz upadł na asfalt i długo się nie podnosił. Zawodnik trzymał się za kolano, ale nie doznał poważniejszych obrażeń.
- Nie czuję się z tym dobrze. Zdrowie Dylana i konsekwencje wypadku są teraz o wiele ważniejsze, niż to, że straciłem zwycięstwo w wyścigu. Nie zrobiłem tego celowo i żałuję tej sytuacji. Decyzja sędziów jest jaka jest, rozmawiałem z Dylanem i powiedziałem mu, że nie myślałem, że ma odpowiednio dużo przestrzeni na wykonanie manewru. Jest młody i utalentowany, a ja nie chciałbym dostać łatki tego, który musi z nim walczyć nie fair. Na pewno jeszcze się spotkamy i mam nadzieję, że będziemy w stanie zostawić to wszystko gdzieś z tyłu - mówił po wyścigu sprawca tamtego wypadku.
Debusschere za swój czyn stracił zwycięstwo i został przesunięty na szóstą lokatę.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz07 Aug 2020 · 11:24
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również