El. ME. Jerzy Brzęczek: Nie podchodzimy do meczu ze Słowenią na zasadzie rewanżu
- Zagramy na własnym stadionie i zawsze chcemy tutaj wygrywać, walczyć o trzy punkty. Nie podchodzimy do spotkania ze Słoweńcami na zasadzie rewanżu - powiedział Jerzy Brzęczek podczas konferencji prasowej.
Reprezentacja Polski w najbliższy wtorek zmierzy się ze Słowenią w ostatnim meczu eliminacji Euro 2020. Nasi kadrowicze mają już zapewniony awans na przyszłoroczny turniej i w grupie G zajęli pierwsze miejsce.
- Zagramy na własnym stadionie i zawsze chcemy tutaj wygrywać, walczyć o trzy punkty. Nie podchodzimy do spotkania ze Słoweńcami na zasadzie rewanżu. Przegraliśmy pierwszy mecz w Lublanie. Takie porażki też są czasem ważne, bo to był dla nas trudny okres, który musieliśmy przetrwać - stwierdził Brzęczek.
Selekcjoner wrócił także do spotkania z Izraelem, wygranym przez Polaków 2:1.
- Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się przywieźć trzy punkty. To był nasz podstawowy cel. W pierwszej połowie prezentowaliśmy się bardzo dobrze pod względem taktycznym, kreowaliśmy sytuacje, była agresywność. Niedosyt to skuteczność, bo mieliśmy okazje - skomentował Brzęczek.