Emocje w Gdańsku! Lechia remisuje z Jagiellonią [WIDEO]

Lechia Gdańsk źle weszła w nowy sezon PKO BP Ekstraklasy. "Biało-Zieloni" w ośmiu spotkaniach zdobyli raptem cztery punkty i przed starciem z Jagiellonią zamykali ligową tabelę.

Od początku meczu goście z Białegostoku ruszyli do ataków. I już w trzeciej minucie objęli prowadzenie za sprawą Marca Guala. Hiszpan zabawił się w polu karnym z Michałem Nalepą i strzałem w długi róg pokonał Dusana Kuciaka.

W 12. minucie Flavio Paixao uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego przez Rafała Pietrzaka, ale piłka przeleciała nad bramką Jagiellonii. Kilka chwil później Jakub Lewicki kończył składną akcję zespołu, ale futbolówka po jego strzale nieznacznie minęła słupek bramki Kuciaka.

W 30. minucie Nene po świetnym rozegraniu z Imazem uderzył z dystansu, ale minimalnie się pomylił. Kilka chwil później świetną okazję do wyrównania miał Sezonienko, jednak Alomerović nie dał się zaskoczyć i obronił strzał 19-latka. Do przerwy niewiele się już działo i po pierwszej połowie mieliśmy prowadzenie Jagiellonii 1:0.

Druga część gry rozpoczęła się od ataków Lechii. Efekt? W 52. minucie gospodarze za sprawą Flavio Paixao wyrównali. Jarosław Kubicki świetnie znalazł w polu karnym Portugalczyka, a ten z zimną krwią pokonał Alomerovicia.

Odpowiedź Jagiellonii nadeszła błyskawicznie. Trzy minuty później Tomas Prikryl zagrał piłkę do wychodzącego na wolne pole Imaza, a ten w sytuacji "sam na sam" pokonał Kuciaka. Dla Hiszpana było to szóste trafienie w bieżącym sezonie PKO BP Ekstraklasy.

W 71. minucie Bojan Nastić zagrał ręką w polu karnym i sędzia po analizie VAR podyktował "jedenastkę" dla Lechii. Do piłki podszedł Paixao, który mocnym strzałem nie dał najmniejszych szans Alomeroviciowi, dając swojej drużynie wyrównanie.

Kilka chwil później swoją szansę miał Gual, ale futbolówka po jego strzale zza pola karnego pofrunęła nad poprzeczką bramki gospodarzy.

W końcowych fragmentach gry oby zespoły dążyły do zdobycia zwycięskiej bramki, jednak ostatecznie nikomu się ta sztuka nie udała. Tym samym mecz zakończył się remisem 2:2.

Lechia po 10 kolejkach ma na koncie pięć punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. "Biało-Zieloni" czekają już ponad dwa miesiące na zwycięstwo w PKO BP Ekstraklasie. Jagiellonia natomiast z dorobkiem 13 punktów plasuje się na siódmej pozycji.