Borussia Dortmund. Erling Haaland jako "Cyborgol". "12 kilogramów mięśni w ciągu piętnastu miesięcy"

Norweg to objawienie ostatnich miesięcy w świecie piłki nożnej. 19-latek zachwyca swoimi strzeleckimi popisami w kolejnych klubach - najpierw w Red Bull Salzburg, a teraz w Borussii Dortmund. Jego bilans z tego sezonu jest wręcz nieprawdopodobny - 41 goli w 34 spotkaniach.

Jak to się stało, że piłkarz w tak młodym wieku wdarł się do czołówki najlepszych snajperów na globie? Na to pytanie stara się odpowiedzieć "AS". Dziennikarze tej gazety podkreślają, że Haaland przede wszystkim rozwinął się pod względem fizycznym.

- 19-latek niczym piłkarz stworzony w laboratorium i zaprojektowany od dziecka, by być wyjątkowym strzelcem z potężnymi warunkami fizycznymi, zdolnością do skakania 163 cm w wieku pięciu lat, bieganiem 36 km/h i zyskaniem 12 kg mięśni w ciągu roku. Medytacja to jeden z jego sekretów - czytamy w artykule.

O przemianie napastnika opowiedział Erase Steenslid, który miał z nim styczność jako trener od przygotowania fizycznego w Molde.

- Przybrał dwanaście kilogramów mięśni w ciągu piętnastu miesięcy. To szaleństwo! To było jednak konieczne, bo w krótkim czasie urósł o dwadzieścia centymetrów, a ciało zostało w tyle. Musieliśmy zbudować mięśnie od zera - przyznał Norweg.

- Gdybym był Realem Madryt lub jakimkolwiek innym świetnym klubem, to kupowałbym go już dzisiaj. Ten chłopak jest przyszłością. Jego budowa ciała robi wrażenie, ale cały czas może ją poprawić. Gdy miał 13 lat już wiedziałem, że będzie grać w reprezentacji Norwegii - to z kolei słowa Alfa-Ingve Berntsena, pierwszego trenera Haalanda.