Fatalny wypadek w serii Indycar

Fatalny wypadek w serii Indycar
Eje Gustafsson, wikicommons
Kierowca serii IndyCar Justin Wilson trafił w stanie krytycznym do szpitala. Podczas wyścigu w jego głowę uderzył fragment z rozbitego bolidu jednego z rywali.


Dalsza część tekstu pod wideo
Do zdarzenia doszło na 179. okrążeniu wyścigu. Jeden z kierowców stracił panowanie nad bolidem i z ogromną prędkością uderzył w bandę. Części z jego samochodu rozsypały się po torze. Jedna z nich uderzyła Wilsona w głowę. Zawodnik stracił przytomność, a jego bolid odbił się od bandy.




Służby bezpieczeństwa od razu pospieszyły z pomocą i od razu rozpoczęły próbę wydobycia Wilsona z bolidu. Lekarz na torze stwierdził, że kierowca był nieprzytomny i nie reagował na bodźce. Helikopterem został przetransportowany do szpitala.


"Kierowca ma poważny uraz głowy. Jest w śpiączce. Jego stan lekarze oceniają jako krytyczny" - czytamy w oświadczeniu serii IndyCar.
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również