FC Barcelona. Ronaldo zabrał głos w sprawie Leo Messiego. "Takie podejście to rażąca niesprawiedliwość"

"Blaugrana" przegrała na boisku rywala 0:4 i pożegnała się z rozgrywkami. Były brazylijski piłkarz nie może zrozumieć ekspertów, którzy twierdzą, że za tę klęskę nie można winić Leo Messiego.

- Dzień po meczu słyszałem, że porażka z "The Reds" to wina Valverde lub Coutinho. Nikt jednak nie krytykował Messiego, a to przecież najlepszy piłkarz na świecie i można od niego wymagać więcej - oznajmił.

- Gdy Barcelona wygra spotkanie, wokół słyszy się, że to głównie zasługa geniuszu Messiego. Takie podejście to rażąca niesprawiedliwość wobec reszty drużyny i sztabu szkoleniowego. Oni mają wielu wybitnych piłkarzy - dodał.

- Liverpool w rewanżu przytłoczył ich intensywnością i wolą walki. Gdy drużyna jest świetnie zmotywowana, łatwiej jest o spektakularne odrabianie strat - zakończył.