FC Barcelona znów zamierza ciąć pensje. "Niektórzy piłkarze nie chcą w ogóle rozmawiać z Bartomeu"

FC Barcelona znów zamierza ciąć pensje. "Niektórzy piłkarze nie chcą w ogóle rozmawiać z Bartomeu"
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Nie jest tajemnicą, że FC Barcelona od dłuższego czasu ma spore problemy finansowe. Letnie transfery pomogły zbilansować budżet, ale nie sprawiły, iż sytuacja jest już opanowana. "Cadena SER" donosi o kolejnych planowanych cięciach płac w klubie.
FC Barcelona znajduje się obecnie w dużym kryzysie pod praktycznie każdym względem - sportowym, finansowym i wizerunkowym. Niewiele wskazuje na to, aby sytuacja miała się wkrótce zmienić.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pandemia koronawirusa dała się we znaki wszystkim czołowym klubom na kontynencie, ale w przypadku "Blaugrany" czkawką odbijają się również wcześniejsze nieudane transfery, na które wydano prawdziwą fortunę. Teraz trzeba ciąć koszty, gdzie tylko się da.
Dlatego latem rezygnowano z niektórych piłkarzy, godząc się na ich odejście niemal za darmo. Tak było w przypadku Luisa Suareza, Ivana Rakiticia, Arturo Vidal czy Rafinhi. Priorytetem było bowiem obniżenie budżetu płacowego.
Okazuje się, że to nie wystarczy. Radio "Cadena SER" informuje, że włodarze "Blaugrany" chcą obciąć pensje zawodników o 30%. Negocjacje z piłkarzami nie będą jednak łatwe.
Powszechnie wiadomo, że wielu graczy wicemistrzów Hiszpanii nie ma dobrych relacji z prezesem klubu, Josepem Marią Bartomeu. Wybory nowego sternika odbędą się prawdopodobnie dopiero wiosną przyszłego roku.
- Niedługo mają rozpocząć negocjacje, ale te będą trudne. Część piłkarzy rozumie problemy, część krytykuje politykę finansową klubu, a inni w ogóle nie chcą rozmawiać z Bartomeu. Ciekawe, dokąd to zaprowadzi - zastanawia się Jakub Kręcidło z "Przeglądu Sportowego".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik14 Oct 2020 · 14:54
Źródło: Cadena SER

Przeczytaj również