FC Bayern. Wielkie federacje stoczą wojnę o Jamala Musialę? Serge Gnabry: Musi grać dla Niemiec, a nie Anglii

Wielkie federacje stoczą wojnę o Jamala Musialę? Serge Gnabry: Musi grać dla Niemiec, a nie Anglii
Philippe Ruiz / Press Focus
Serge Gnabry nie wyobraża sobie, by Jamal Musiala w przyszłości nie grał w reprezentacji Niemiec. - To wielki piłkarz - mówi skrzydłowy Bayernu.
Musiala jest bodaj największym odkryciem ostatnich miesięcy w zespole mistrza Niemiec. Hansi Flick korzysta z jego usług coraz odważniej. W bieżących rozgrywkach zagrał w jego barwach już osiemnaście razy. Trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarz Bayernu pochodzi z mieszanej rodziny: jego matka jest Niemką, ojciec - Nigeryjczykiem. Na świat przyszedł w Stuttgarcie, ale dość szybko wyjechał do Anglii. Od 2010 roku występował w juniorskich drużynach Southamptonu i Chelsea. Do Niemiec wrócił w 2019 roku, gdy związał się z Bayernem.
Wszystko wskazuje, że niebawem wojnę o Musialę stoczą dwie wielkie federacje. Piłkarz grał już w młodzieżowych reprezentacjach Anglii - jesienią nawet w drużynie do lat 21. Dla Niemiec grał w zespole do lat 16.
Gnabry przyznał, że koledzy z szatni namawiają już Musialę na grę w zespole czterokrotnego mistrza świata.
- Nie możemy sobie pozwolić na stracenie takiego talentu. Staram się go przekonać do gry w reprezentacji Niemiec. To wielki, wielki piłkarz. Wystarczyło, by pojawił się na treningach kilka razy, a już wiedzieliśmy, że będzie znakomitym zawodnikiem - przyznał Gnabry.
- Talent Jamala jest niesamowity. On niczego się nie boi! Mam nadzieję, że będzie się dalej rozwijał i wykorzysta swoje umiejętności dla reprezentacji Niemiec, a nie Anglii - podsumował piłkarz Bayernu.

Przeczytaj również